Niektórzy z nas nie pobierają tych aktualizacji aplikacji od tak sobie, bo trafiają się sytuacje takie, że smartfon z pobraną aktualizacją aplikacji miał awarię Androida i zastąpiliśmy go nowym, ale też i takim samym. Nie ma tu raczej mowy o cofnięciu aktualizacji, tylko o ( https://techpolska.pl/jak-cofnac-aktualizacje-aplikacji/ ) pobraniu tej starszej wersji danej aplikacji i używanie jej na tym mniej zaawansowanym smartfonie przez minimum kolejne dwa lata. Myślenie tego typu nie jest zaskakującym, bo aplikacje w swojej bardziej zaawansowanej formie potrzebują lepszego i droższego smartfona po to by działać. Kluczowe znaczenie ma też i to, że wiele osób tak z dnia na dzień nie może sobie kupić nowego, bo w ich mieszkaniu awarii uległa pralka i muszą sobie zakupić tę nową i lepszą, po to by nadal móc prać. Dlatego też lepszy smartfon i lepsza wersja konkretnej aplikacji schodzą na ten dalszy plan. Tego typu życiowe sprawy są czymś normalnym i dlatego też niektórzy nawet odstawiają używanie aplikacji powiązanych z portalami społecznościowymi, po to by uzbierać na nową pralkę lub lodówkę, bo te wydatki są chwilowo najważniejszymi.
Ratowanie smartfona.
Nie da się też ukryć tego, że jakaś część z nas ratuje swój obecny smartfon, a konkretniej usuwamy jakąś część obecnych aplikacji lub instalujemy ich starsze wersje, po to by Android funkcjonował o wiele sprawniej i byśmy mogli wprowadzić aktualizacje tych najważniejszych aplikacji powiązanych ( https://techpolska.pl/jak-cofnac-aktualizacje-aplikacji/ ) z portalami społecznościowymi. Takie postrzeganie tego typu spraw rzecz jasna nie zaskakuje, bo wielu z nas chce być na portalach społecznościowych online i to niemal ciągle. Problem tkwi tylko w tym, że nie każdy z nas może sobie pozwolić na nowszy smartfon z tą nowszą i prężniej działającą wersją androida co roku. Tego typu dość droga elektronika użytkowa to równowartość dość dobrej lodówki lub piekarnika elektrycznego. Właśnie dlatego świat dzieli się na ludzi używających smartfonów z tej niższej półki cenowej i tych co mają przysłowiowego świra związanego z najnowszymi telefonami.
Inne ważne wzmianki.
Istnieją też internetowe poradniki odnośnie tego cofania aktualizacji, ale tu nie chodzi o samo cofanie, tylko o to co zrobić by te dziesięć najpopularniejszych aplikacji działało bez większych przeszkód w smartfonie wartym tyle co te dwie dość tanie pary markowych butów. W tego typu w miarę szybkim działaniu aplikacji tkwi wyzwanie, ale poradniki z sieci, czyli też i te publikowane na blogach o elektronice udowadniają, że jest to możliwe.
